Zakaz importu na rynek Federacji Rosyjskiej mocno obciąża branżę producentów owoców oraz warzyw w Polsce. W poprzednich latach polscy sadownicy dostarczali na rynek rosyjski nawet 700 tysięcy ton jabłek. Obecnie organizacje producentów walczą o pozyskanie owych rynków zbytu. Szansą dla polski są rynki zbytu w Chinach, Tajwanie, Kanadzie, USA oraz Afryka i Bliski Wschód.
Przeszkodę stanowią długie procedury sanitarne, które poprzedzają podpisanie oficjalnych umów handlowych. Na maj planowana jest wizyta chińskich inspektorów sanitarnych, którzy odwiedzą Polskę w celu sprawdzenia kondycji branży sadowniczej. Szczegółowym inspekcją poddane będą sady, ale również sortownie, przechowalnie oraz magazyny. Unia Owocowa (Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw) liczy na otwarcie rynku w początku 2016 roku.
